Nie musisz skrobać i martwić się ośćmi. W sklepie rybnym deklasuje rywali
O tym, że ryby stanowią trzon zdrowej diety, wszyscy doskonale wiemy. Gorzej, kiedy trzeba jakąś wybrać. Choć dorsze, pstrągi oraz łososie są na wyciągnięcie ręki, to warto sięgnąć po coś, co pływa w polskich akwenach, a smakiem dorównuje tym najpopularniejszym rybom. Miętus, bo o nim mowa, jest z całą pewnością niedoceniony, ale warty i godny naszej uwagi.

Masz ochotę na rybę? Poznaj miętusa!
Miętus w powszechnej świadomości nie występuje wcale lub prawie wcale, jednak doceniany jest albo przez smakoszy i przez wędkarzy. To słodkowodna (zazwyczaj) ryba, która żyje w europejskich i azjatyckich akwenach. Miętus ma bardzo ciekawy wygląd, ponieważ jest śliski, pozbawiony praktycznie łusek i odznacza się wąsami oraz ciekawym, marmurkowym ubarwieniem ciała. Co jeszcze trzeba wiedzieć o miętusie? To ryba wędrowna i żyje zazwyczaj w czystych wodach, które nie ma zamulonego dna. Można spotkać go na Mazurach oraz w Bugu, Warcie, ale także niekiedy w przybrzeżnych obszarach Bałtyku.
Miętus ma sporo zalet i jest zdrowy
Ogromnym plusem miętusa jest to - o czym wiemy - że żyje w czystych wodach, więc raczej nie kumuluje metali ciężkich. Do tego charakteryzuje się podobnym do dorsza smakiem, choć jego wielbiciele przyznają jednak wyższość miętusowi. Słodkowodna ryba na dodatek ma zwarte mięso, w którym można wyczuć słodycz, oraz lekką kruchość, czego nie można doświadczyć przy innych gatunkach.
Miętus dodatkowo jest chudy, nie zawiera zbytnio tłuszczu oraz ma mnóstwo witamin - oto kolejne argumenty, by choć raz go skosztować. Dobra informacja dla przyrządzających, którzy zastanawiają się, czy miętus ma ości. Oczywiście, ma je, ale nie tylko łatwo jest je ominąć w trakcie filetowania bądź wtedy, kiedy mamy całą tuszkę i wybieramy mięso widelcem.
Co można znaleźć w miętusie?
Miętus - jak większość polskich ryb - to źródło zdrowych tłuszczów. Oczywiście, nie ma ich zbyt wiele, ponieważ zalicza się do chudych mięs, jednak te obecne są dla zdrowia bardzo cenne. Nienasycone kwasy tłuszczowe w miętusie są korzystne dla sprawnej pracy serca oraz mózgu. W rybie można znaleźć także witaminy z grupy B: są nieocenione, aby organizm pracował jak najlepiej, ponieważ one działają korzystnie na wszystkie układy w ciele człowieka.
Miętus ma także selen: pierwiastek, który może pobudzać odporność, co jest kluczowe nie tylko w trakcie sezonu infekcyjnego, ale przez cały rok. Ponadto ryba jest źródłem cynku: silnego antyoksydantu, który pomaga pozbywać się toksyn z organizmu oraz zapobiec nadmiernemu starzeniu się komórek. Do tego cynk korzystnie wpływa na kondycję włosów, skóry i paznokci.
Skoro wiemy już, że miętus jest zdrowy, to czas poznać, jak go przyrządzić.
Jak przygotować miętusa?

Miętusa łatwo jest filetować, więc warto ten fakt wykorzystać, aby cieszyć się rybą, która ma jak najmniej ości. Jeśli uporaliśmy się z tym zadaniem, to można po prostu usmażyć go w panierce i podać z ziemniakami oraz surówką.
Oczywiście, jeśli nie odpowiada nam panierka, która chłonie tłuszcz, można miętusa usmażyć bez niej. Wcześniej można natrzeć filety (bądź tuszkę) solą i pieprzem, a następnie zasypać go cebulą pokrojoną w piórka, zostawić na minimum dwie godziny i później usmażyć.
Miętusa można również upiec. Można marynować go w suszonych ziołach, dowolnej mieszance do ryb albo po prostu skropić cytryną i szybko zapiec w piekarniku.