Trzy wyspy Chorwacji, których nie znają turyści. Tam wypoczniesz w spokoju i bez tłumów
Chorwacja od lat utrzymuje się w czołówce najchętniej wybieranych przez Polaków kierunków wakacyjnych. Kraj nad Adriatykiem kusi nie tylko słoneczną pogodą i zachwycającym wybrzeżem, ale też imponującą liczbą wysp i wysepek – jest ich ponad tysiąc. Największą popularnością cieszą się Hvar, Krk i Pag, jednak Chorwacja ma znacznie więcej do zaoferowania. Oto trzy mniej znane wyspy, na których można odpocząć z dala od tłumów.

Spis treści:
Niewielka wyspa skrywa piękne plaże i ciekawe zabytki
Lopud to jedna z wysp Archipelagu Elafickiego, położona zaledwie 14 kilometrów od Dubrownika, pomiędzy wyspami Koločep i Šipan. Choć mierzy zaledwie 4,5 kilometra długości, jej linia brzegowa rozciąga się na niemal 15 kilometrów i skrywa wiele tajemniczych grot oraz jaskiń. Zamieszkuje ją około 220 osób, a najwyższym wzniesieniem jest Polacica (216 m n.p.m.). Jej jedyną miejscowością jest Lopud, miasteczko malowniczo położone w zatoce o tej samej nazwie.
Znajdziemy tam także krótki, ale malowniczy szlak turystyczny o długości 1,7 km, który pozwala dotrzeć do bardziej ukrytych części wyspy.
Lopud przyciąga nie tylko pięknymi krajobrazami, ale również zabytkami. Do najważniejszych należą klasztory franciszkanów i dominikanów z XV wieku oraz wrak statku z XVII wieku. Choć to główne punkty na mapie historycznych atrakcji, wyspa oferuje ich znacznie więcej. To świetne miejsce dla osób, które oprócz wypoczynku na plaży, chcą sobie również coś zwiedzić.
Południowa część wyspy skrywa jedną z najpiękniejszych plaż Dalmacji - Šunj. To szeroka, piaszczysta plaża, mająca ponad 300 metrów długości i około 15 metrów szerokości. Dzięki łagodnemu zejściu do wody jest idealna dla dzieci, a dodatkową zaletą jest dobrze rozwinięta infrastruktura - znajdziemy tu prysznice, bar i restaurację. Šunj to również ulubione miejsce żeglarzy, którzy chętnie zatrzymują się tu na dłuższy postój.
Na Lopud kursują promy Jadrolinija z portu w Dubrowniku. Rejs statkiem pasażerskim trwa około 45 minut, natomiast prom przewożący motocykle - 1 godzinę i 25 minut. Należy pamiętać, że transport samochodów nie jest dostępny na tej trasie. Cena biletu dla osoby dorosłej to 23 zł, a dla dzieci w wieku 3-12 lat - 8 zł. Za przewóz motocykla zapłacimy około 21,50 zł.
Šolta - spokojna alternatywa dla turystycznych hitów Dalmacji
W sąsiedztwie słynnych chorwackich wysp, takich jak Brač, Vis czy Hvar, leży znacznie mniej zatłoczona, ale równie urokliwa Šolta. Choć ustępuje im popularnością, nie odbiega urodą - zachwyca krajobrazami, spokojem i lokalnym klimatem. To idealne miejsce dla tych, którzy szukają ucieczki od tłumów i chcą poczuć autentyczny rytm wyspiarskiego życia.
Słynie z winnic, gajów oliwnych i małych portowych miasteczek, które zachowały swój kameralny charakter - wśród bujnej roślinności, zacisznych, skalistych zatoczek i krystalicznie czystej wody możemy wypocząć z dala od turystycznego zgiełku.
Warto odwiedzić kilka urokliwych miejscowości - Nečujam, Stomorskę i Maslinicę. W porównaniu do wielu innych wysp Chorwacji Šolta nie oferuje nam wielu zabytków, jednak znajdziemy tam kilka niewielkich muzeów, ruiny bazyliki z okolic VI-VII wieku, a także stare zabudowania i fortyfikacje.
Co ciekawe, wyspę odwiedził niegdyś Krzysztof Kamil Baczyński, który latem 1937 i 1938 roku spędził kolonie w Nečujam, w domu należącym wcześniej do słynnego chorwackiego poety Marco Marulicia. Budynek, położony w centrum osady, został niegdyś zakupiony przez Towarzystwo Polskie. Dziś pozostaje własnością prywatną, a przed jego frontem znajduje się tablica pamiątkowa poświęcona polskiemu poecie.
Plażowicze również znajdą coś dla siebie. Na wyspie nie brakuje pięknych miejsc do kąpieli - szczególnie warta uwagi jest plaża Tatinja, położona w malowniczym otoczeniu wysokich wzniesień. Jej naturalne walory i spokojna atmosfera czynią z niej idealne miejsce na relaks z dala od turystycznych kurortów.
Jak dotrzeć na Šoltę?
Na wyspę kursują promy ze Splitu. Podróż trwa około godziny. W sezonie letnim połączenia odbywają się kilka razy dziennie. Bilety można kupić na miejscu lub z wyprzedzeniem online. Cena biletu normalnego to 24 zł, ulgowego - 12 zł (dla dzieci w wieku 3-12 lat). Z kolei za przewóz samochodu zapłacimy około 100 zł.

Ukryta perła w pobliżu Dubrownika. Mało kto ją zna
Zaledwie kilka kilometrów od tętniącego życiem Dubrownika leży niewielka, lecz wyjątkowo malownicza wyspa Koločep, należąca do archipelagu Elafickiego. Zachwyca spokojem, bujną przyrodą i krystalicznie czystymi wodami Adriatyku. Choć jej powierzchnia jest niewielka, Koločep oferuje wszystko, czego szukają turyści zmęczeni tłumami - kameralne plaże, śródziemnomorski klimat i bogatą historię, którą można odkrywać podczas pieszych wędrówek.
Jej historia sięga czasów starożytnych. Pierwsze osady powstały tu jeszcze za czasów Ilirów i Rzymian, a przez wieki Koločep odgrywała istotną rolę w regionie - zwłaszcza w średniowieczu, gdy jako część Republiki Dubrownickiej była ważnym ośrodkiem przemysłu morskiego. Tutejsi rzemieślnicy słynęli z umiejętności budowy statków, a o świetności dawnych lat przypominają dziś romańskie kościoły rozsiane po wyspie.
Jednakże przyciąga przede wszystkim tych, którzy pragną odpoczynku w otoczeniu natury. Jedną z najczęściej odwiedzanych plaż jest Donje Čelo - szeroka, piaszczysta zatoka z łagodnym zejściem do wody, idealna dla rodzin z dziećmi. Wokół niej skupia się życie turystyczne - działa tu kilka restauracji i wypożyczalni sprzętu wodnego.
Koločep to także świetne miejsce dla miłośników sportów wodnych - można tu nurkować, pływać kajakiem czy wyruszyć w rejs. Przejrzyste wody Adriatyku i niewielki ruch statków sprawiają, że warunki do aktywnego wypoczynku są tu wręcz idealne.
Podróż na wyspę jest szybka i wygodna - z Dubrownika codziennie kursują promy pasażerskie, a rejs trwa około 30 minut. Bilet w sezonie letnim kosztuje 23 zł, a połączenia są na tyle częste, że bez problemu można zaplanować wycieczkę jednodniową.
Zobacz również: Podróże osobiste: Kraj mniejszy od województwa małopolskiego. Morze ciepłe jak zupa i zapierające dech panoramy