Kolorowe ubrania dodadzą jesienią energii
Polki, choć coraz odważniej podchodzą do mody, to wciąż przy wyborze kolorów ubrań wygrywa czerń i szarości. Słowiański typ urody nie do końca komponuje się jednak z tą tonacją. Warto przekonać się do kolorów, zwłaszcza jesienią.
Większość kobiet otula się w jesienne dni w równie szare ubrania. Na ulicach dominują wszelkie odcienie szarości, beży, czerń, przygaszone brązy i zielenie oraz kolor oliwek. Choć latem, słońce skłania do wyboru żywych kolorów, to właśnie, kiedy pogoda nas nie rozpieszcza, urozmaicona garderoba może skutecznie poprawić humor.
"Polki chowają się za stonowanymi kolorami ubrań, choć nie do końca pasują one do naszej karnacji o lekko błękitnym odcieniu. Po odważne kolory chętniej sięgają kobiety aktywne zawodowo, ale w większości wciąż obawiamy się mocnych, zdecydowanych kolorów. Nie trzeba rezygnować z ukochanej czerni, by ożywić codzienny strój. Wystarczy dołączyć do jesiennej kompozycji, kolorowy dodatek - szal, apaszkę lub torebkę, by dodać stylizacji odrobinę radości" - mówi stylistka i kostiumografka, Anna Męczyńska. Ubrania i kolory, jakie mamy na sobie w widoczny sposób wpływają na nasze zachowanie i sposób bycia. Jeśli więc jesienią rozpoczniemy dzień zakładając na siebie energetyczne kolory, od razu plucha i szaruga za oknem wydają się mniej przygnębiające. Tak jak kolor ubrania może dodać pewności siebie, tak też może pomóc zwalczyć chandrę.
Decydując się na kolory, ważne jest, żeby sprawdzić, jak odbija się od nich światło. Te same odcienie, w których czujemy się dobrze latem, niekoniecznie sprawdzą się jesienią. Mogą się okazać zbyt jaskrawe, a przez to zamiast poprawić nastrój, powodować dyskomfort i uczucie przebrania, a nie ubrania. "Te same kolory w różnym świetle będą wyglądały inaczej. Dlatego nie zawsze ubrania, które kupimy za granicą, po przyjeździe do kraju podobają nam się tak samo. Podobnie jest z letnimi kolorami jesienią, ale przełamanie stonowanego stroju mocnym kolorystycznym elementem, zawsze się sprawdza" - dodaje stylistka.
